poniedziałek, 14 marca 2016

Czysty wzór odprężenia

Witajcie moi Drodzy,

Dawno mnie nie było, że aż normalnie całą niedzielę zrobiłem sobie wolną. Nie żebym dzień święty święcił, ale pozwolicie że o tym porozważamy innym razem, bo nie dziś dzień abym się denerwował :). Nieważne.
Ogarnąłem właśnie mieszkano, bo ogólnie to mam taki drobny mankament, nad którym staram się zapanować, a mianowice lubię porządek. Nie mógłbym w spokoju pisać tego posta, jakbym sobie nie odkurzył :P. Tak, tak możecie mnie nazywać pedantem. Myślę że do pewnych granich nie ma w tym nic złego, chociaż muszę się szczerze przyznać, że zdarza mi się te granice zdecydowanie przekraczać, aczkolwiek nie jestem aż taki jebnięty, bo jak to ja lubię powtarzać człowiek który zdaje sobie sprawę że jest chory i walczy z problemem, nie jest chory :). Zresztą cóż to byłby za świat gdybyśmy wszyscy mieli równo pod kopułami, chyba by było nudno nie?
Wyobrażacie sobie osobę która zaprojektowała Multiplę?. A no właśnie! Co bardziej przerażające - są ludzie którzy tym jeżdżą :) ...

.. a tak zupełnie z innej beczki bo muszę lecieć, a jakoś mi tak zaświtało że skoro podzieliłem się czymś nieprzyjemnym to dla równowagi sprzedam Wam wzór przyjemności. Nie wiem, czy wiecie jak nieprawdopodobnym, magicznym, uzdrowicielskim narzędziem może być ta oto najzwyklejsza w świecie widoczna na mej dłoni piłeczka kauczukowa..



Uwierzcie że potrafi zastąpić niejednego masażystę, a co najważniejsze potrafi być w tej dziedzinie o niebo lepsza, a wiecie dlaczego?

Nikt nie zna waszego ciała tak jak Wy sami. Nikt nie jest w stanie tak precyzyjnie poczuć jego wewnętrznych zakamarków. Ot kolejny dowód na to, aby z uwagą i przedewszystkim świadomością ciała stąpać ścieżką życia ;)
Ktoś to nawet ostatnio ładnie ubrał w słowa "cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest"
Oto i on: Uwaga równa nacisku piłeczki jest wprost proporcjonalna do ukojenia które wprowadza. Zapewne nie  muszę tłumaczyć, sami podstawicie odpowiednie dane, a wynikiem będziecie zachwyceni :D

Strzałeczka...

Aaa, bym zapomniał. Nutka nakręcająca ATB - Trilogie Part 2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz